Sala tronowa

Dynamite · Posted: Mon 23:10, 26 May 2008 Post subject:

Wasza stara · Posted: Mon 23:33, 26 May 2008 Post subject:

-Dobrze...

Wasza stara · Posted: Tue 3:16, 27 May 2008 Post subject:

-Dobra, rób, co do Ciebie nale¿y, Dynamite, ja nie bêdê Ci przeszkadza³. - rzek³ Gorn. Na pytaj±ce spojrzenie Beki odpowiedzia³ cicho : - Mo¿e Ciê to zaskoczy, ale po d³u¿szych zastanowieniach postanowi³em uwolniæ Robala.
-CO?! - krzykn±³ Beka. Poddani zwrócili na niego wzrok, Dynamite nie odrywa³ siê od pracy, ale równie¿ wygl±da³ na zdumionego.
-Ciszej - sykn±³ Gorn, pokazuj±c rêk± poddanym, by przestali siê patrzeæ.
-On... on zgin±³, on jest powieszony - odpowiedzia³ cicho Beka.
-Nie - odrzek³ Gorn. - W dniu egzekucji wys³a³em rozkaz uwolnienia go, nim zginie. Nie widzia³e¶ tego, bo ju¿ Ciê tam nie by³o. Teraz jest w celi.
-Ale... dlaczego?
-B±d¼ co b±d¼, jest jednym z najlepszych moich ludzi. Królestwo jest w kiepskiej sytuacji i musimy odzyskaæ zajête tereny. Robal to dobry ¿o³nierz.
-Zdradzi³ Królestwo...
-Ale jestem gotów mu przebaczyæ za wiern± walkê dla Królestwa.
-Jest czarnym magiem...
-By³. Teraz ma do wyboru byæ albo moim ¿o³nierzem, albo wiê¼niem.
-Jego moce...
-Nie ma ich. Zakl±³em je w tym - Gorn wyci±gn±³ z kieszeni z³oty amulet w kszta³cie kulki, który mia³ po¶rodku takiego samego kszta³tu, ale mniejszy, rubin, który niewiarygodnie b³yszcza³.
-Niemo¿liwe... Tak wielka moc... W jednym...
-...amulecie? Mo¿liwe. To zas³uga Dynamite.
-I my¶lisz, ¿e bêdzie chcia³ walczyæ za Królestwo po tym wszystkim?
-My¶lê, ¿e tak. Je¶li nie, trudno.
-Oddasz mu kiedy¶ moc?
-Tylko ma³± jej cz±stkê i tylko na czas, kiedy jest ona nam bardzo potrzebna. Pozosta³± czê¶æ mocy zniszczy Dynamite. A kiedy przestanie byæ nam potrzebna i tamta ma³a czê¶æ, Dynamite wyci±gnie j± z Robala z powrotem do amuletu i zniszczy go. To nie jest dobra moc. Ona niszczy, nie buduje.
-Zgadzam siê z Tob±. Dobrze, je¶li chcesz to zrobiæ, to id¼.
-Przyprowadzê tu Robala.
-Poczekam tutaj na Ciebie i jego.

Po chwili Gorn wszed³ do sali tronowej.
-Robal zaraz tu bêdzie - rzek³.

Robal · Posted: Tue 3:41, 27 May 2008 Post subject:

<wchodz>
-Witam wszystkich ! Gorn mówi³ ¿ebym siê tu ziawi³ , i jestem.

Wasza stara · Posted: Tue 3:43, 27 May 2008 Post subject:

-¦wietnie - odpowiedzia³ Gorn. - Jako zadanie masz zrobiæ tego, czego nie zrobi³ Sebekpolak... Doprowadziæ do roboty ¿o³nierzy w koszarach w Selenil. Mo¿esz u¿yæ ostrych s³ów, ale nie pope³ñ b³êdów Sebkapolaka, który posun±³ siê za daleko. Mo¿esz ju¿ ruszaæ. We¼ konia ze stajni, powiedz, ¿e za moim pozwoleniem i ruszaj do Selenil.

Sebekpolak · Posted: Tue 4:57, 27 May 2008 Post subject:

Przemykaj±c siê przez budynki i korytarze dotar³em do sali tronowej.
By³ tam Gorn, Dynamite, jego poddani i jeszcze kto¶, nie patrzy³em na jego twarz, zacz±³em biec w kierunku Gorna by³em ju¿ 2 metry od niego wyskoczy³em moje ostrze uruchomi³em.....

Wasza stara · Posted: Tue 5:51, 27 May 2008 Post subject:

-Co Ty robisz?! - rykn±³ Gorn.
W jednej sekundzie, kiedy ogarnê³a Ciê ju¿ pewno¶æ triumfu, kiedy ostrze by³o ju¿ 4-5 centymetrów od gard³a Gorna, on b³yskawicznie schwyci³ Ciê za nadgarstki. Zacisn±³ na nim mocno d³onie w ¿elaznych rêkawicach.
-Co Ty robisz?! - powtórzy³ Gorn. - Nie wiesz, w co siê pakujesz, zadaj±c siê z Asasynami... Chcia³e¶ mnie zabiæ, tak?! Nie uda³o Ci siê! - rykn±³.

Sebekpolak · Posted: Tue 5:56, 27 May 2008 Post subject:

-Ju¿ raz by³em gotowy na ¶mieræ i tortury, tym razem nie uwa¿am tego ¿adnym nara¿eniem siebie! Zniszczy³e¶ mi ca³e ¿ycie!

Wasza stara · Posted: Tue 5:59, 27 May 2008 Post subject:

-To Ty mnie zdradzi³e¶ - rzek³ Gorn, mocniej zaciskaj±c piê¶ci na Twoich nadgarstkach. - Da³e¶ siê omamiæ Asasynom. Teraz dowiedz± siê, kim naprawdê jeste¶, dowiedz± siê, ¿e nie uda³o mi siê Ciebie zabiæ, dowiedz± siê! - Gorn pu¶ci³ lewy nadgarstek Sebkapolaka, nadal przytrzymuj±c prawy, nad którym znajdowa³o siê ostrze. Woln± ju¿ praw± rêk± Gorn zasun±³ ostrze i pu¶ci³ i prawy nadgarstek Sebkapolaka. - Id¼. Id¼, zdrajco. Nie chcê wiêcej Ciê ogl±daæ. Id¼, uciekaj do swych nowych prze³o¿onych i powiedz im prawdê!

Sebekpolak · Posted: Tue 6:01, 27 May 2008 Post subject:

Uciekaj±c krzycza³em:
-Pomy¶l chwile, nie pamiêtasz chwil gdy budzi³em grozê na ulicach!

Dynamite · Posted: Tue 16:51, 27 May 2008 Post subject:

-Skoñczy³em runê!

Wasza stara · Posted: Tue 17:41, 27 May 2008 Post subject:

-Co?! Ju¿?! - Gorn oderwa³ siê od zamy¶lenia ; dot±d patrzy³ tylko bez s³owa na uliczkê, któr± parê minut temu ucieka³ Sebekpolak. - Daj mi j±! Daj i powiedz, jak jej u¿ywaæ!

Dynamite · Posted: Tue 19:31, 27 May 2008 Post subject:

Trzeba jej u¿ywaæ jak ka¿d± inn±,w zbrojowni pojawi± siê miecze.

Robal · Posted: Wed 23:16, 28 May 2008 Post subject:

[Wchodzê do sali]
-Mam 2 sprawy ! 1 to ta ¿e skoñczy³em wykonane mi zadanie. 2 to ta , ¿e chce znale¶æ tego konfidenckiego szczura , z selenil.

Wasza stara · Posted: Thu 23:40, 29 May 2008 Post subject:

A¿ odjê³o Ci mowê, kiedy zobaczy³e¶, ¿e teraz ten sam rycerz, którego nazwa³e¶ "konfidenckim szczurem" sta³ parê metrów od tronu Gorna.
-Szczurami zajmiesz siê potem. Teraz wa¿ne jest to, ¿e ten ¿o³nierz doniós³ mi o tym, co wyczynia³e¶ w sali treningowej. Ponoæ Twoje ostrze znalaz³o siê ko³o jego klatki piersiowej? Ostrze, które odda³em Ci w imiê wybaczenia Twoich postêpków, tego samego dnia z³ama³o ustalone przeze mnie prawo?